Kocham duże psy 😍
I ostatnio mam ogromne szczęście by z nimi dość często pracować.
Landseer, berneńczyk, leonberger ,dog …a teraz azjata 🥰
Młodziutki Hades jest bardzo mądrym i nad wyraz stabilnym jak na swój wiek ,6 miesięcy, psem.
❗Duże psy mają to szczęście, że są traktowane poważnie. Nikt się głupio nie uśmiecha gdy stawiają granice, nikt nie weźmie ich pod pachę gdy zachowanie nam się nie podoba. Dużego psa nie można ot tak szarpnąć i pociągnąć za sobą na smyczy.
❗Duże psy mają to nieszczęście, że traktowane są jak potencjalne zagrożenie, a wśród wielu ludzi, także szkoleniowców, panuje przekonanie, że wszelkie przejawy ’niesubordynacji’ trzeba szybko i stanowczo ukrócić. ”Duży pies musi wiedzieć kto tu rządzi.”
Z chęcią dominacji mylona jest ekscytacja czy pobudzenie, którym trzeba umieć zarządzać i mieć świadomość jak nasze własne zachowanie wpływa na emocje psa.
Łatwo też zapomnieć, że 45kg wciąż jest mentalnie i emocjonalnie szczeniaczkiem 🙃
🍀WSPÓŁPRACA to słowo klucz gdy się ma takiego psa 🍀
Dużego psa nie zmusisz by coś zrobił, taki pies musi chcieć zrobić to, o co go prosisz. Musi CHCIEĆ za Tobą podążać. I to jest piękne, wymaga by poznać siebie, odkryć pokłady spokoju, cierpliwości, ale też stanowczości. Duży pies nie będzie chciał podążać za rozchwianym, niestabilnym i rozhisteryzowanym przewodnikiem.
Duży pies to piękne, ale też trudne doświadczenie 💚
Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych opiekunów wielkich psów 🤗